Zmiany klimatyczne obwiniane za ekstremalne warunki pogodowe w Brazylii

Zmiany klimatyczne obwiniane za ekstremalne warunki pogodowe w Brazylii
Zmiany klimatyczne obwiniane za ekstremalne warunki pogodowe w Brazylii
Anonim

Około 150 osób zginęło lub zaginęło po ostatnich rekordowych ulewnych deszczach, które spowodowały powodzie i osunięcia ziemi w trzech brazylijskich stanach.

Naukowcy twierdzą, że globalne ocieplenie przyczynia się do bardziej ekstremalnych zjawisk pogodowych w kraju i ostrzegają, że takie klęski żywiołowe mogą stać się „nową normą”.

Coroczne deszcze monsunowe w Brazylii rzadko są śmiertelne. Wody powodziowe zalewają ulice, a osuwiska dotykają biedne społeczności i fawele zbudowane na stromych zboczach wzgórz, często bez odpowiedniego odwodnienia i urządzeń sanitarnych.

Globalne temperatury, które gwałtownie wzrosły od 1980 r., powodują większe parowanie i więcej opadów.

Oficjalne dane The Guardian wskazują, że „ekstremalne opady” (gdzie ponad 80 mm lub 100 mm spada w ciągu 24 godzin) dramatycznie wzrosły w ciągu ostatnich 30 lat w stolicach południowo-wschodnich stanów São Paulo, Rio de-Janeiro i Belo Horizonte, gdzie padały śmiertelne deszcze.

Naukowcy obwiniają za to połączenie rozwoju miast i zmian klimatycznych.

„Obserwujemy coraz więcej ekstremalnych zjawisk pogodowych występujących w dużych miastach i istnieje wyraźny związek z wyższymi średnimi globalnymi temperaturami” – mówi Terzio Ambrizzi, profesor klimatologii na Uniwersytecie w São Paulo.

Guaruja, nadmorskie miasteczko 40 km od São Paulo, w zeszłym tygodniu spadło z 282 mm deszczu w ciągu zaledwie 12 godzin - więcej niż oczekiwano przez cały marzec.

„Nigdy nie widziałem, żeby tak padało” – mówi 22-letni Rafael Soares, który 3 marca został uderzony przez osuwisko, które zabiło 18 osób, a dziesiątki wciąż zaginęły.

Soares usłyszał ogłuszający huk około pierwszej w nocy i wbiegł na wzgórze za swoim domem, gdzie odkrył, że część jego społeczności została pogrzebana pod warstwą błota.

„Starsi ludzie mówią o powodziach w latach 70., ale nic o powodziach tej wielkości” – mówi Bruna Aguiar, aktywistka z Favelą Fari Akari.

Według brazylijskiego Narodowego Instytutu Meteorologii (Inmet), stacja meteorologiczna w Rio de Janeiro zarejestrowała 134 ekstremalne opady w latach 1960-1990 i 221 w latach 1990-2020. Stacja meteorologiczna Sao Paulo zgłosiła 15 od 1960 do 1990 i 44 od 1990 do 2020.

„Oczywiste jest, że w południowo-wschodniej Brazylii nasilają się ekstremalne wydarzenia” – mówi Ambrizzi.

Naukowcy twierdzą, że „miejskie wyspy ciepła” tworzone przez beton i brak roślinności w dużych miastach powodują wzrost temperatury, a brak przepuszczalnej gleby prowadzi do dużych powodzi. Globalne ocieplenie tylko wzmacnia ten efekt.

To prawda, że nie wszyscy naukowcy uważają, że za tę pogodę odpowiada globalne ocieplenie. Brazylijski Instytut Badań Kosmicznych uważa, że deszcze były „zjawiskiem meteorologicznym typowym dla lata”.

W styczniu 59 osób zginęło w ulewnych deszczach w stanie Minas Gerais. Według Inmet, jej stolica, Belo Horizonte, doświadczyła 30 „ekstremalnych deszczów” w latach 1960-1990 i 52 w latach 1990-2020.

W Belo Horizonte 13 osób zmarło w styczniu, kiedy jedna stacja meteorologiczna odnotowała 935 mm opadów - najwyższy poziom od 1910 r. i ponad połowę rocznego wskaźnika.

Według Carlosa Nobre, jednego z czołowych klimatologów i starszego pracownika naukowego w Instytucie Badań Zaawansowanych na Uniwersytecie w Sao Paulo, ulewne deszcze i późniejsze susze prawdopodobnie będą się utrzymywać. „To jest nowa norma” – powiedział.

Zalecana: