Naukowcy odkryli, kiedy faktycznie zaczęło się ocieplanie planety

Naukowcy odkryli, kiedy faktycznie zaczęło się ocieplanie planety
Naukowcy odkryli, kiedy faktycznie zaczęło się ocieplanie planety
Anonim

Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych i Chin odkryli, jaka jest rozbieżność między wynikami modelowania klimatu a danymi geologicznymi w interpretacji globalnych trendów klimatycznych na przestrzeni ostatnich 12 tysięcy lat. Skorygowane wyniki pokazały, że temperatura oceanu stale rosła w holocenie. Artykuł został opublikowany w czasopiśmie Nature.

Naukowcy od dawna zauważyli, że wyniki modelowania klimatu dla holocenu, współczesnej ery geologicznej, która rozpoczęła się 12 tysięcy lat temu, są sprzeczne z rekonstrukcjami temperatury opartymi na pośrednich danych geologicznych - pomiarach stosunków izotopowych w skamieniałych muszlach otwornic - jednokomórkowych organizmów morskich oraz analizie obecności w osadach morskich alkeonów – związków organicznych wytwarzanych przez glony i wykorzystywanych jako biomarkery.

Pomiary te wskazują, że szczyt ciepła, tzw. maksimum termiczne holocenu, przypadał na okres od 10 do 6 tysięcy lat temu. Geolodzy uważają, że w tym czasie Ziemia była cieplejsza niż teraz. Jeszcze cieplej, ich zdaniem, było na początku ostatniego okresu interglacjalnego, 128-123 tys. lat temu, a współczesne ocieplenie rozpoczęło się dopiero wraz z nadejściem ery przemysłowej.

Jednocześnie długoterminowe modelowanie klimatu zakłada ciągłe ocieplenie w całym holocenie.

Po przeanalizowaniu wyników uzyskanych z pośrednich danych geologicznych autorzy badania doszli do wniosku, że większość z nich odzwierciedla wartości jednostkowe, czyli sezonowe, a nie roczne paleotemperatur.

Naukowcy opracowali metodę szacowania sezonowych odchyleń i wykorzystali ją do obliczenia średniej rocznej temperatury powierzchni morza. Wynik pokazał, że w ciągu ostatnich 12 tys. lat stale się zwiększał: najpierw z powodu aktywnego cofania się lądolodów sprzed 12 do 6,5 tys. lat temu, a ostatnio - z powodu wzrostu emisji gazów cieplarnianych.

Obecne średnie roczne temperatury według autorów są najwyższe od 12 tys. lat i zbliżają się do temperatur z ostatniego okresu interglacjalnego. Dopiero w ostatnim okresie interglacjalnym, który trwał od 128 do 12 tys. lat temu, temperatury były stabilne dzięki praktycznie niezmienionym stężeniom gazów cieplarnianych, poziomowi Oceanu Światowego i powierzchni lądolodów, a obecnie średniorocznemu temperatura i poziom morza stale rosną. Według naukowców, obecna sytuacja klimatyczna zasadniczo różni się od ostatniego okresu interglacjalnego.

Jeśli chodzi o termiczne maksimum holocenu, jego autorzy kojarzą je ze szczytem letniego nasłonecznienia na półkuli północnej, który przypadał na wczesny holocen. Naukowcy nie znaleźli żadnych dowodów na maksymalne średnie roczne temperatury we wczesnym holocenie.

Autorzy zauważają, że ustalenie długoterminowych trendów zmian klimatycznych ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia kontekstu obecnego globalnego ocieplenia i przewidywania jego konsekwencji.

Zalecana: