Hipotermia terapeutyczna: czy ekstremalne przeziębienie jest skutecznym starożytnym lekarstwem?

Spisu treści:

Hipotermia terapeutyczna: czy ekstremalne przeziębienie jest skutecznym starożytnym lekarstwem?
Hipotermia terapeutyczna: czy ekstremalne przeziębienie jest skutecznym starożytnym lekarstwem?
Anonim

Ze wszystkich metod leczenia i terapii hipotermii nigdy nie można uważać za skuteczną opiekę medyczną. Ale może jest więcej zimna niż nam się wydaje? Hipotermia terapeutyczna ma zaskakująco starożytne korzenie w medycynie, a eksperymenty z ekstremalnym zimnem były prowadzone od niepamiętnych czasów. Od zawsze uważano, że bardzo niskie temperatury mogą mieć korzystny wpływ na najdelikatniejsze części naszego ciała – układ nerwowy.

Od wieków naukowcy i lekarze intensywnie badali twierdzenia, że hipotermia może uratować mózg i rdzeń kręgowy po chorobie lub urazie. Co więcej, liczne dziwaczne przypadki z historii pokazują, że ludzie niemal cudem przeżyli po śmierci - wszystko dzięki ekstremalnie niskim temperaturom. Więc co kryje się w hipotermii?

Zrozumienie ekstremalnych temperatur

Lód i ekstremalne zimno mają ciekawą zdolność ratowania życia. Chociaż hipotermia jest niewątpliwie szkodliwa dla organizmu i może szybko doprowadzić do śmierci, nadal może zachować subtelne mechanizmy organizmu, jeśli jest odpowiednio zarządzana.

W archeologii i współczesnej nauce ekstremalne zimno niejednokrotnie bardzo pomogło.

Na przykład najstarsza znana naturalna mumia w Europie, słynny człowiek lodu Etzi, została odkryta w oszałamiająco zachowanym stanie, chociaż mężczyzna zmarł około 3400 pne! Wpływ lodu był fenomenalny.

Image
Image

Ludzka skóra, odzież, narzędzia, treść jelitowa, tatuaże i części włosów są dobrze zachowane, co dało naukowcom bogate informacje o starożytnym człowieku i jego sposobie życia. Ten incydent – i wiele innych podobnych – skłonił naukowców do postrzegania zamrażania i hipotermii jako skutecznych sposobów pomocy żywym pacjentom i wprowadzenia tego stanu do neuronauki.

hipotermia terapeutyczna

Na przestrzeni wieków odnotowano wiele różnych historii ludzi cierpiących na hipotermię i przeżywających sytuacje, które w przeciwnym razie byłyby śmiertelne. Historie te ekscytowały mózgi ciekawskich badaczy, skłaniając ich do badania wpływu zimna na organizm.

Przez długi czas wierzono, że hipotermia może dosłownie wskrzeszać ludzi po śmierci. Uważano, że układ nerwowy i podstawowe funkcje organizmu są „zawieszone” tylko w stanie hipotermii, co następnie pozwala na reanimację osoby.

Co więcej, lekarze z różnych epok uznali, że hipotermia może mieć działanie terapeutyczne na pacjentów, którzy doznali różnych urazów i chorób neurologicznych. To, że zimno może mieć pozytywny wpływ na organizm, nigdy nie było tajemnicą.

Czy słyszałeś kiedyś o bardzo nagłośnionych zimnych prysznicach? To tylko jeden z wielu aspektów leczenia przeziębienia. W końcu starożytny człowiek nie miał dostępu do kojących, parnych gorących pryszniców. Jedyną opcją była lodowata woda - i to było bardzo korzystne.

Jednak nauka przeniosła leczenie przeziębieniem na zupełnie nowy poziom, prowadząc do prób zachowania tkanki nerwowej i zachowania jej funkcji poprzez hipotermię, najbardziej ekstremalny stan przeziębienia. Próby te na przestrzeni wieków, aż do dnia dzisiejszego, nie zakończyły się sukcesem i nadal stanowią poważny problem naukowy. Jednak historia ma wiele do powiedzenia na temat dziwnych animujących skutków stanu hipotermii, a niektóre historie wydają się przeczyć wszelkiej logice.

Anne Green, historia życia

Jedną z najczęściej cytowanych historii jest historia Anny Green i trudno w to uwierzyć. Panna Green z Steeple Barton w hrabstwie Oxfordshire pracowała jako pokojówka w bogatym domu sir Thomasa Reeda w latach pięćdziesiątych XVII wieku.

Image
Image

W wieku 22 lat, uwiedziona pięknymi opowieściami i pustymi obietnicami, ta dziewczyna zaszła w ciążę z synem właścicielki domu. Próbowała ukryć swoją ciążę, bo inaczej groziłaby jej ostra krytyka publiczna.

Niestety, czternaście tygodni później dziewczynka poroniła. Kiedy próbowała wyrzucić martwy płód, została przyłapana na gorącym uczynku i oskarżona o dzieciobójstwo. Zgodnie z ówczesnym prawem została osądzona i skazana na śmierć przez powieszenie.

Stało się to w szczególnie zimny poranek 14 grudnia 1650 roku. Anna została powieszona na oczach tłumu widzów, jej ciało przytrzymywane za nogi i kilkakrotnie uderzane w klatkę piersiową kolbą muszkietu – wszystko po to, by „złagodzić jej ból”.

Martwy ale Na chwilę

Po półgodzinnym zawieszeniu uznano ją za zmarłą, a jej ciało przekazano lekarzom i studentom Uniwersytetu Oksfordzkiego do sekcji i studiowania na zajęciach z anatomii. Natychmiast po egzekucji ciało zostało umieszczone w trumnie i wysłane do znanych lekarzy z Oksfordu, Sir Williama Petty'ego i Thomasa Willisa, czołowych profesorów anatomii.

Ale wkrótce wydarzyła się niesamowita rzecz. Kiedy trumna została otwarta następnego dnia, anatomowie ze zdumieniem odkryli, że Anna Green miała słaby puls i słaby oddech. Po zastosowaniu kilku ówczesnych leków i silnym rozgrzaniu jej ciała, lekarze byli zaskoczeni, że Anna Green całkowicie wyzdrowiała. W rzeczywistości została wskrzeszona.

W owym czasie wydarzenie to nazwano cudem i prawdziwą „opatrznością Bożą”. Kobieta została ułaskawiona, a następnie prowadziła normalne życie, wyszła za mąż i urodziła troje dzieci. Ale współcześni naukowcy twierdzą, że ekstremalne zimno tego dnia mogło spowodować jej cudowne przeżycie.

Może cierpiała na hipotermię przed powieszeniem? Ponieważ funkcje jej ciała zostały zminimalizowane z powodu zimna, możliwe, że powieszenie miało niewielki lub żaden wpływ na jej funkcje życiowe.

Image
Image

Słynny szkocki chirurg i anatom John Hunter (1728-1793) jako pierwszy zdał sobie z tego sprawę, a następnie przeprowadził pierwsze pełne eksperymenty dotyczące badania życia w stanie hipotermii. Jego praca dokonała znaczącej zmiany w kręgach naukowych w Europie.

Zimno i Egipcjanie

Możemy jednak spojrzeć jeszcze głębiej w historię, aby zrozumieć, jak ludzie postrzegali lodowaty chłód. W jednym z najstarszych początków medycyny ludzie zdali sobie sprawę, że ekstremalne zimno ma wyjątkowy wpływ na organizm i układ nerwowy.

W poszukiwaniu źródeł powrócimy do starożytnego Egiptu, którego wybitne postacie położyły podwaliny medycyny wiele tysięcy lat przed naszą erą. Legendarny doradca faraona Dżesera, człowiek znany jako Imhotep, żył około 2780 pne i był wpływową postacią swoich czasów.

Imhotep był wykwalifikowanym lekarzem, chirurgiem, architektem, inżynierem i arcykapłanem Ra. Odegrał także kluczową rolę w projektowaniu i nadzorowaniu budowy słynnej piramidy schodkowej Dżesera. Ponadto uważa się, że w tamtym czasie dokonał wielu postępów w medycynie, obserwując i lecząc pracowników, którzy zostali ranni podczas budowy.

Oczywiście ze względu na ogromną starożytność Imhotepa jego możliwe metody i odkrycia nie zachowały się do dziś. Jednak ze względu na fakt, że został deifikowany i pamiętany nawet dwa tysiące lat po jego śmierci, prawdopodobnie uchodził za wielkiego uzdrowiciela.

Image
Image

Jeden unikalny tekst papirusowy, nabyty przez Edwina Smitha w 1862 roku, pochodzi z 1600 roku p.n.e. i jest najstarszym znanym traktatem chirurgicznym o urazach i ich leczeniu. Możliwe, że jest to kopia znacznie starszego papirusu, prawdopodobnie pochodzącego z czasów Imhotepa.

Tekst hieroglificzny opisuje wiele ran i urazów, wspomina o zabiegach neurochirurgicznych, zabiegach ortopedycznych i plastycznych. To wyraźnie pokazuje, że starożytni Egipcjanie dużo wiedzieli o medycynie.

I, co najciekawsze, pokazuje, że oni także wiedzieli o korzyściach płynących z ekstremalnego zimna! Przykład 46 w tekście opisuje leczenie niezakaźnego pęcherza na klatce piersiowej. Papirus mówi, że zastosowanie ekstremalnego zimna pomoże wyleczyć tę dolegliwość. Jest to zatem najstarszy znany dokument szczegółowo opisujący stosowanie przeziębienia w leczeniu chorób.

Grecy zgadzają się

Kilka tysięcy lat po Imhotepie słynny starożytny grecki filozof-lekarz Hipokrates był kolejną osobą, która uznała hipotermię za środek skutecznego leczenia. Wcześniej wiedział, że nadmiar ciepła jest oznaką potencjalnych problemów.

On i jego uczniowie eksperymentowali z błotem. Zakrywając pacjenta i obserwując, gdzie najpierw brud wysycha, zidentyfikowali źródło choroby.

Na przeciwnym spektrum tej teorii Hipokrates zaczął zmagać się z ekstremalnym zimnem. Zaczął wywoływać hipotermię u pacjentów z tężcem, a później zasugerował, że przeziębienie może mieć ostry wpływ na ludzi.

Image
Image

Przekonywał, że „przeziębienie powinno być stosowane w następujących przypadkach: przy krwawieniu lub niebezpieczeństwie jego wystąpienia. W takich przypadkach przeziębienia nie należy stosować w miejscu, w którym występuje lub jest spodziewane krwawienie, ale wokół niego”. Obrzęk i ból stawów, niezwiązany z owrzodzeniem, dną moczanową i skurczami, zwykle ustępuje i łagodzi przeziębienie, dzięki czemu ból jest zniwelowany. Umiarkowane drętwienie łagodzi ból”.

Tymi stwierdzeniami Hipokrates dostrzegł również potencjał ekstremalnego zimna jako prymitywnego środka znieczulającego. Radził rannym żołnierzom pakowanie w lód i śnieg w ramach leczenia.

Chociaż obserwacje te były surowe i półskuteczne, myśli Hipokratesa można uznać za jeden z pierwszych przykładów zastosowania hipotermii w leczeniu chorób ogólnoustrojowych. Przez następne stulecia takie relacje i traktaty pojawiały się nieustannie.

Przez całe średniowiecze i na początku ery nowożytnej chłód był wielokrotnie uznawany za potężne narzędzie i pewną receptę na ogólne samopoczucie. Zanurzenie w zimnej wodzie jest często promowane i zalecane.

Angielski pionierski lekarz John Foyer w swoim badaniu z 1697 r. „A Study of the Proper Use and Abuse of Hot, Cold and Mild Baths in England” napisał, że ekstremalnie zimne kąpiele zapewniają wiele korzyści i nazwał tę terapię „zimnym reżimem”:

„W gorącym letnim powietrzu nasze ciała są słabsze, dlatego latem trzeba skoncentrować siły i ducha za pomocą zimnych kąpieli”.

Niebezpieczna nauka

Niewątpliwie ekstremalne zimno jest śmiertelne, ale może też mieć niesamowity wpływ na zachowanie witalnych funkcji organizmu. Zatem, gdy jest stosowana prawidłowo iw dawkach, hipotermia może mieć znaczące korzyści terapeutyczne.

Współczesność pamięta też niesamowite przypadki, kiedy ludzie przeżyli po ekspozycji na mróz – ich funkcje życiowe przetrwały próbę w stanie niemal zawieszenia.

Jednym z najbardziej znanych takich przypadków jest sprawa Jean Hilliard, młodej kobiety, która zgubiła się w srogiej zimowej pogodzie 20 grudnia 1980 roku. Nie mogąc znaleźć bezpiecznego miejsca w nocy, upadła na śnieg i rano następnego dnia zamarzła, a jej funkcje życiowe zostały zminimalizowane.

Mimo to udało jej się w pełni wyzdrowieć i kontynuować normalne życie. Być może w końcu był to dziwny efekt zimna, który tak długo utrzymywał życie, mimo że „zamienił się w lód”.

W każdym razie prawdopodobnie nigdy w pełni nie dowiemy się, jaki wpływ na nasze ciała może mieć przeziębienie. Oczywiście w niewielkich ilościach i w kontrolowanych warunkach stosowanie zimna i wody może być dla nas korzystne, zwłaszcza na krążenie, układ krążenia, utratę wagi i zdrowie skóry. Od czasu do czasu zimny prysznic jest dobry dla każdego.

Jednak ekstremalne warunki, takie jak hipotermia, wciąż znajdują się na marginesie świata medycznego i naukowego. Nie wiadomo, czy można go stosować jako skuteczną terapię. Ale sądząc po historii tej koncepcji i różnych nakazach starożytności, może być w tym pomyśle coś wspaniałego!

Zalecana: